Wiem, wiem, znowu piszczę, dzisiaj absolutnie ostatni odcinek ostatniego sezonu
30 Rock będzie puszczony tam w dalekich Stanach. Gdzie ja znajdę podobnie cudowny, prześmieszny i niesamowicie
hilarious serial w tej głupiej, zimnej galaktyce? Tinaaaaaa! Nie lemonuj stąd jeszcze! Zrób następne 2 seriale na następne kilka lat! Napisz scenariusze do filmów! Występuj w filmach! Nie znikaj z ekranu... blerg
A tu poniżej typowy a stosowny cytat niepodrabialnego Kevina, gońca NBS z 30 Rock:
Skoro o temperaturze szejtanskiej mowa, to w Galicji nie tylko odwilz ale wrecz wielki, acz polarny upal dzisiaj, jakby przyroda chciala mi wynagrodzic wiosna utrate serialu. Wiatr cieply wieje, cale 14 stopni promienieje, nad resztkami lodowych skorup slonce blyszczy oslepiajaco, az chce sie zyc i zdobywac!
No i jak tam finałowy odcinek? Ja jeszcze nie widziałam, ale umówmy się - jestem raczej fanką zombie i krwawych napierdalanek, seriale i filmy komediowe oglądam bardzo rzadko - ale dla 30 Rock robię wyjątek, uwielbiam Tinę Fey! Amy Poehler zresztą też (Parks & Rec oglądasz azaliż?).
OdpowiedzUsuńUsiłuję wydumać, czy oglądam coś zabawnego na bieżąco - ale oprócz ww. i The Big Bang Theory to jakoś nic mi na myśl nie przychodzi...
Zaraz, zaraz a Louie? (wprawdzie też już nie ma, ale jeśli jeszcze nie widziałaś...)
OdpowiedzUsuńA hipster-mock Portlandia?
It's Always Sunny in Philadelphia?
Nie jestem dobrym doradcą w tej materii, bo regularnie oglądam jeno Futuramę :)